Giul-IA

Działanie

giulIA powstała w skutek przemyśleń sprzed prawie 40 lat. Czy maszyny będą kiedykolwiek w stanie myśleć i podejmować samodzielne decyzje? Ale... co jest myśleniem? Gdy myślę lub śnię, robię to po włosku. Anglik jednak myśli po angielsku. A co, jeśli język jest matką myśli? W tamtym czasie wydawało mi się, że kluczem do wszystkiego jest możliwość stworzenia maszyny generującej kontekstowy tekst. Czy maszyna, która generuje tekst, może myśleć? Ciekawi mnie... Może maszyna mogłaby przekształcać obrazy w tekstowe opisy. Czy może też myśleć na podstawie tego, co widzi? Dragon Dictate może służyć do konwertowania słów na tekst i przekształcania go w dane wejściowe. Czy to może być? Ale nie był to odpowiedni czas. Przez prawie 40 lat noszę te pytania w sobie, traktując je jako czystą fantastykę naukową. Ale oto modele LLM. To dokładnie to, czego potrzebowałem do testowania moich pomysłów.GiulIA to prototyp sztucznej inteligencji.Generuje tekst, ale przetwarza go tak, jakby była to jego własna myśl pobudzona przez konkretny sygnał wejściowy, tekst, wartość czujnika lub nawet tylko upływ czasu.Ta myśl prowadzi giulIA do podejmowania decyzji (także pod wpływem jego obecnego stanu emocjonalnego) o tym, jak reagować lub co robić na podstawie własnej listy działań. Jeśli coś uzna za interesujące, Giul-IA nie będzie zwlekał z przechowywaniem tego w pamięci długotrwałej.